Co zwiedzać w Polanicy-Zdroju? (część 2)

Wypad do Polanicy-Zdroju to świetny pomysł na weekend. A może planujesz cały tydzień w kurorcie? Spokojnie, atrakcji na pewno nie zabraknie! Jeśli nie wiesz, co zobaczyć i gdzie pójść, koniecznie przeczytaj o najciekawszych miejscach i zabytkach w Polanicy. Dowiedz się, jak spędzić czas aktywnie, leniwie albo kulturalnie w najbardziej znanym uzdrowisku Ziemi Kłodzkiej, które w ciągu ostatniej dekady przeszło prawdziwą metamorfozę.

» Jeśli nie wiesz, jak dojechać do Polanicy-Zdroju oraz jaki środek transportu i trasę wybrać, kliknij i koniecznie przeczytaj pierwszą część naszego przewodnika po największych atrakcjach Polanicy-Zdroju!

Miejsca warte odwiedzenia

Gdy już będziemy na miejscu, możemy od razu rzucić się w wir atrakcji, jakie czekają na nas w uzdrowisku. Musimy tylko zdecydować, jaki rodzaj zwiedzania interesuje nas najbardziej. W poprzedniej części pod lupę wzięliśmy atrakcje przeznaczone dla miłośniczek przyrody i maniaczek zwiedzania. Tym razem przedstawiamy przyjemności dla fanek kultury, sportsmenek i amatorek przesiadywania w knajpkach.

Fanka kultury

Cel wizyty: Teatry, galerie, koncerty, wystawy… Jednym słowem – wszystko to, co sprawia przyjemność damie, która lubi bywać, do walizki pakuje eleganckie sukienki i buty na szpilkach, a potem daje się zapraszać to tu, to tam. Zwiedzanie zawsze rozpoczyna od lektury repertuarów miejscowych przybytków, żeby jej uwadze nie umknęło żadne wydarzenie godne uwagi. Niegodne też. 

Jeśli jesteś amatorką kultury, to w uzdrowiskach i kurortach z pewnością zawsze czujesz się jak ryba w wodzie! Nie inaczej będzie w Polanicy. Po przyjeździe pędź do Parku Zdrojowego, gdzie czeka na Ciebie – po pierwsze – Teatr Zdrojowy imienia Mieczysławy Ćwiklińskiej, w którym w letnie dni i zimowe wieczory nie brakuje ambitnej strawy dla ducha, po drugie – sala koncertowa w pijalni wód, a po trzecie – drewniana muszla koncertowa, gdzie regularnie rozbrzmiewa muzyka operowa, operetkowa i klasyczna oraz odbywają się liczne przedstawienia i imprezy.

W okresie od maja do września liczne koncerty muzyki kameralnej i organowej odbywają się również w Kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, o którym więcej przeczytasz, klikając TU.

Spragnione widoku oryginalnych eksponatów poszukiwaczki kulturalnych wrażeń z pewnością docenią również wizytę w Klasztorze Chrystusa Króla przy ulicy Reymonta 1, w którym znajduje się Muzeum Misyjne Ojców Sercanów. Prezentowane w gablotach przedmioty zostały przywiezione przez misjonarzy z najdalszych zakątków świata, m.in. z Kongo, Mozambiku, Peru, Ekwadoru i Tahiti, przez co wnoszą do poukładanej, europejskiej Polanicy gorący podmuch egzotyki.

» Wiedziałaś, że w położonym w Karkonoszach Karpaczu też bywa egzotycznie? Przeczytaj o tamtejszej Papugarni i innych atrakcjach, które możesz obejrzeć w Karpaczu, specjalnie się nie przemęczając!

Jedną z najważniejszych polanickich imprez jest Międzynarodowy Festiwal Szachowy im. Akiby Rubinsteina, który w tym roku odbył się w mieście po raz 53. Nawet jeśli nie należymy do praktyków czy choćby wiernych widzów tej szlachetnej strategicznej gry planszowej, warto w ramach poszerzania horyzontów zainteresować się tym wydarzeniem, zwłaszcza jeśli zdarzy nam się odwiedzić Polanicę w sierpniu, czyli w miesiącu trwania festiwalu.

Jesienią z kolei możemy stać się świadkami najbarwniejszego z polanickich festiwali. Podczas imprezy o nazwie Tęcza Polska prezentują się zespoły folklorystyczne z całego świata, a na miejskim Deptaku można podziwiać rozśpiewaną paradę artystów i pokazy taneczne przyciągające tłumy turystów.

» Podróże to okazja to robienia zdjęć! Kliknij i poznaj 10 prostych trików, dzięki którym będziesz pstrykać lepsze fotki – i to od razu!

Sportsmenka

Cel wizyty: Nieustający ruch – w dzień najlepiej na świeżym powietrzu, a nocą na sali balowej czy chociaż na porządnym dancingu. Ekstremalne sportowe wyzwania kręcą ją najbardziej, ale nie pogardzi też spokojniejszymi aktywnościami, takimi jak spacer z psem po malowniczej okolicy czy romantyczna wieczorna przechadzka z interesującym mężczyzną. Najważniejsze, żeby nie trzeba było siedzieć w miejscu.

Polanica-Zdrój leży w górach, więc w okolicy nie brakuje szlaków turystycznych, po których można do woli wędrować pieszo lub z kijami do nordic walking czy podróżować na rowerze i podziwiać krajobrazy. W samym mieście, oprócz spacerów deptakiem i corso wzdłuż Bystrzycy Dusznickiej z uwzględnieniem wdrapywania się na ściankę wspinaczkową, można wyżyć się na słynnej „Góralce”, czyli mierzącym 450 m letnim torze saneczkowym. Wbrew pozorom nie jest to atrakcja wyłącznie dla najmłodszych, ponieważ odważni saneczkarze mogą osiągnąć na trasie prędkość nawet 40 km/h. Mniej odważni redukują prędkość hamulcem ręcznym.

Amatorki wypoczynku w ruchu często są jednocześnie zagorzałymi propagatorkami zdrowego stylu życia, a Polanica-Zdrój to właściwie źródło zdrowia! Korzystne położenie z dala od miejskich zanieczyszczeń, podgórski klimat oraz bogactwo miejscowych wód mineralnych sprawiają, że jest to idealne miejsce do leczenia chorób kardiologicznych i nadciśnienia oraz schorzeń układu trawienia. Skuteczność we wspomaganiu tego ostatniego gwarantuje unikalny skład wody ze źródła „Wielka Pieniawa” (tego, z którego można czerpać w pijalni wód) zawierającej wapń, potas, żelazo i magnez.

W pierwszej połowie XX wieku dr Józef Matuszewski jako jeden z pierwszych lekarzy w Polsce stosował mleczko pszczele w chorobach wieku podeszłego, dzięki czemu jego pacjenci odzyskiwali zdrowie i siły życiowe. Przyjmował ich nierzadko nieodpłatnie, obdarowując przy tym mleczkiem pszczelim, za co mieszkańcy uzdrowiska odwdzięczyli się, nadając ulicy, przy której mieszkał, jego imię. Z pewnością zasłużył na to wyróżnienie, ponieważ jego działalność rozsławiła Polanicę-Zdrój do tego stopnia, że swego czasu uchodziła ona za jeden z ważniejszych ośrodków naukowych i terapeutycznych w Polsce.

» Na Dolnym Śląsku nie brakuje magicznych miejsc! Przeczytaj, dokąd można dotrzeć… nawet jeśli się tego wcale nie planowało!

Warto pamiętać, że w maju w mieście odbywają się dwie ważne imprezy sportowe: rowerowy wyścig Bike Maraton oraz Super Bieg, w ramach którego zawodnicy przebiegają trudną i wymagającą trasę półmaratonu albo dystans 10 km. W lipcu z kolei można wziąć udział w zawodach o Puchar Polski Nordic Walking w kategorii 5, 10 albo 21 km.

Po całodziennych szaleństwach na świeżym powietrzu miłośniczka aktywności fizycznej może poszukać wrażeń na jednym z licznych dancingów organizowanych w miasteczku. W samym centrum pobawimy się w restauracji Zdrojowa (ul. Parkowa 2), a nieco na uboczu potańczymy na dancingu Merlin (ul. Cicha 1).

Amatorka knajpek i błogiego lenistwa

Cel wizyty: Relaks w najczystszej postaci: niespieszne picie kawy i kosztowanie deserów w kawiarniach, stołowanie się w restauracjach, czytanie książek na ławeczkach na skwerkach, odprężające masaże, zabiegi upiększające. Takie słodkie nicnierobienie brzmi kusząco, ale wbrew pozorom nie jest to forma wypoczynku dla każdego. Trzeba bowiem umieć zostawić zmartwienia w domu i w pełni oddać się przyjemności. Najlepiej kierować się mottem: spiesz się powoli, jeszcze zdążysz się napracować.

W znanym powiedzeniu wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, a w Polanicy wszystkie trasy zaczynają się w Parku Zdrojowym. Amatorki leniwego wypoczynku również powinny rozpocząć swoje słodkie nicnierobienie w tej zielonej enklawie. W kawiarni Bohema znajdującej się w hali spacerowej pijalni wód mogą zamówić jedną z najlepszych kaw w mieście i rozkoszować się smakiem naturalnych lodów (polecamy jogurtowe z wiśniami i bezę z truskawką!) oraz rurek z bitą śmietaną.

Te z nas, które po takiej uczcie dla ciała i zmysłów nie czują się jeszcze dostatecznie dopieszczone, w ciągu paru chwil przejdą do sanatorium „Wielka Pieniawa”, w której czekają na nas zabiegi przyrodolecznicze i szereg przyjemności z zakresu odnowy biologicznej, czyli masaże, rytuały SPA, jacuzzi, solarium i siłownia. W sanatorium znajduje się też otwarta w 2008 roku pierwsza w Polsce „Słoneczna Plaża” imitująca egzotyczne wybrzeże, kompleks „Słoneczne Termy” z basenami i saunami, a także oranżeria i tarasy z zimowymi ogrodami.

Nawet leniwe kotki mogą mieć czasem ochotę trochę pozwiedzać. Spokojnie, Polanica ma dla nich w swojej ofercie ciekawe udogodnienie w tym zakresie. Spod samiuśkiego parku odjeżdża bowiem kolejka turystyczna stylizowana na XIX-wieczny parowóz ciągnący dwa kolorowe wagoniki w stylu retro. Podczas półgodzinnej przejażdżki po mieście wysłuchamy najważniejszych faktów i ciekawostek z jego historii i zobaczymy najciekawsze zabytki.

» Polanica-Zdrój skradła twoje serce? Poznaj 5 najpiękniejszych uzdrowisk Dolnego Śląska!

Po zakończeniu podróży możemy z gracją przejść na odbudowany po powodzi Deptak ciągnący się po obu stronach Bystrzycy Dusznickiej. Na około półkilometrowym odcinku znajdziemy moc atrakcji: ponad 20 restauracji i kawiarenek, sklepy z pamiątkami i liczne butiki. Przechodząc nieco dalej dojdziemy w końcu do dwóch restauracji uchodzących za jedne z najlepszych w mieście. Przy ulicy Zdrojowej 6a/6b/8 znajdują się „Polskie Smaki” serwujące potrawy kuchni tradycyjnej oraz wyśmienite dania z własnej wędzarni, a w pizzerii „La Nonna” (ul. Wojska Polskiego 4) zjemy przepyszne klasyki kuchni śródziemnomorskiej, z których na szczególną uwagę zasługuje pizza alla Romana oraz ravioli caffe, czyli czekoladowe pierożki z sosem pomarańczowym.

Jak widać, w Polanicy-Zdroju jest, co robić, nawet gdy niespecjalnie ma się ochotę robić cokolwiek! Znalazłaś już coś dla siebie?

» Kliknij i przeczytaj pierwszą część przewodnika: Co zwiedzać w Polanicy-Zdroju? (część 1)