Podróż do świata Syrenki i malucha

Foto: Pixabay

Czy samochody mogą mieszkać na zamku? Mogą, pod warunkiem że mają duszę i szlachetny charakter. Właśnie takie wyjątkowe rumaki można znaleźć w stajni przy Zamku Topacz, czyli w Muzeum Motoryzacji Topacz w podwrocławskiej wsi Ślęza.

Zapraszamy w niezwykłą podróż do przeszłości nie tylko dla fanek czterech kółek. Bo wcale nie trzeba być ekspertką i znawczynią samochodów, żeby zachwycić się lśniącym Rolls-Royce’em albo wzruszyć na widok dostojnej Warszawy, poczciwej Syrenki czy tak popularnego niegdyś słodkiego malucha!

Pierwsze wrażenie robi… wrażenie!

Foto: KL

Już samo dotarcie do Muzeum Motoryzacji Topacz jest wyjątkowym przeżyciem estetycznym. Eksponaty przechowywane są w doskonale utrzymanych dawnych zabudowaniach gospodarczych zespołu dworskiego, w otoczeniu przepięknego parku ze stawem z fontanną i wyspą, na której wznosi się domek dla łabędzi. Zresztą, o atrakcjach przyrodniczych tej okolicy z wolierami dla uratowanych przed śmiercią wiewiórek czy oszałamiająco kwitnącymi judaszowcami na czele można by napisać osobny artykuł!

Przyzamkowe ogrody zostały zaprojektowane tak, żeby budzić zachwyt o każdej porze roku. Spacery nie tylko relaksują, ale także dostarczają wielu emocji: wprawne oko dostrzeże być może wśród zieleni najpiękniejszą kaczkę świata – azjatycką mandarynkę albo przechadzającą się dumnie czaplę białą!

Co ciekawe, stworzone pracą ludzkich rąk arcydzieła motoryzacji wcale nie kontrastują z naturalnym bogactwem tego zakątka. Wprost przeciwnie – eleganckie, wypieszczone do granic możliwości samochody o wysublimowanych, szlachetnych kształtach idealnie wpisują się w tę magiczną scenerię.

» Planujesz weekend we Wrocławiu? Wybierz się do zoo! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na ciebie we wrocławskim ogrodzie zoologicznym!

Dziadek Rolls-Royce i saturator

Foto: KL

Po przekroczeniu progu Muzeum Motoryzacji Topacz dosłownie przenosimy się w przeszłość. Wchodzimy bowiem do wielkiej hali po brzegi wypełnionej wspomnieniami. Część z tych wspomnień jeździ na dwóch kołach, część na trzech lub czterech, są też i takie, które nie jeżdżą wcale, ale mrugają do nas zawieszone wysoko na ścianach. Ale po kolei.

Pośród około 130 pojazdów znajdziemy perełki polskiej i zagranicznej motoryzacji powstałe w ciągu ostatnich 90 lat. Są tu konstrukcje przedwojenne, polskie i zagraniczne samochody produkowane w krajach demokracji ludowej, m. in. Warszawa, Syrena, Nysa, Fiat 126, Mikrus czy Zaporożec, oraz powojenne cacka zachodnioeuropejskich producentów, takich jak Bentley, Volkswagen, Maserati, Alfa Romeo czy Rolls-Royce.

To właśnie przedstawiciel tej ostatniej marki jest najstarszym prezentowanym tu pojazdem. Sędziwy, ale nadal urzekający Rolls-Royce został wyprodukowany w 1933 roku.

Wśród eksponatów nie brakuje także motocykli oraz motorowerów – i to zarówno naszych rodzimych, czyli choćby takich, jak Sokół 1000, Perkun, Junak, romet czy komar, jak i tych zagranicznych, np. Harley-Davidson.

» Lubisz podróże do przeszłości? Zapraszamy do wspomnień na temat prywatek w czasach PRL-u!

Foto: KL

Ale to nie koniec atrakcji czekających na nas w sali wystawowej. Pomiędzy, a także ponad głównymi eksponatami czekają na nas jeszcze inne smaczki. Ot, taki saturator z parasolką. Pamiętacie jeszcze smak serwowanej z niego wody sodowej? Albo kolekcja neonów. Oryginalne świecące szyldy i reklamy z różnych kultowych miejsc Dolnego Śląska to kolejna nostalgiczna wycieczka, jaką fundujemy sobie w cenie jednego biletu.

Ciekawe, ile z tych neonów potrafiłybyście dopasować do konkretnych miejsc, w których niegdyś wisiały?

muzeum motoryzacji topacz neon saturator

Foto: KL

„Mieszkańcy” Muzeum Topacz lśnią niezwykłym blaskiem. Chodzi nie tylko o ich bogatą historię czy fakt, że rozniecają zwłaszcza w dojrzałych zwiedzających prawdziwy żar wspomnień. Te arcydzieła motoryzacji po prostu przepięknie wyglądają! Idealnie wypolerowany lakier, odbijające światło chromowane elementy, wypielęgnowana tapicerka… Nic tylko wsiadać i jechać!

» Uwielbiasz kawę w każdym wydaniu? Sprawdź, jak serwują ją mieszkańcy Hiszpanii, Irlandii czy Turcji!

Ty też możesz jeździć luksusowo!

Wspomniałam na początku, że eksponaty z Muzeum Topacz, choć są osiągnięciami techniki, idealnie pasują do otoczenia stworzonego przez matkę naturę.

Można się o tym przekonać na własne oczy, bo większość z prezentowanych aut to pojazdy zarejestrowane i sprawne technicznie. Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, żeby od czasu do czasu wyjeżdżały sobie na przejażdżkę po okolicy. Zresztą, nierzadko jeżdżą nawet dalej, bo można je wynająć chociażby na ślub czy zwiedzanie pobliskiego Wrocławia.

W cenie wynajmu zabytkowego samochodu są paliwo i usługa kierowcy. Czas wynajmu liczony jest od momentu wyjazdu auta z Muzeum do jego powrotu do garażu.

Niewykluczone także, że nie raz widziałyśmy je w produkcjach filmowych lub telewizyjnych. Wygląda więc na to, że w Muzeum Motoryzacji Topacz mamy również okazję stanąć oko w oko z prawdziwymi gwiazdami!