Moje dziecko się rozwodzi!

rozwod dziecka

Foto: Kat Jayne/Pexels

Trudno poradzić sobie z rozpadającym się związkiem swojego dziecka. Wiadomo, że każdy rodzic chciałby jak najlepiej dla syna lub córki, a rozpad małżeństwa jest ostatnią rzeczą, której mogliby im życzyć. Wielu rodziców przeżywa rozwód dziecka tak samo intensywnie, jak gdyby było to ich małżeństwo. Szczególnie źle tę sytuację znoszą matki. Zwykle są one bardzo zżyte ze swoimi dziećmi, a tragedia w życiu ich najbliższych dotyka je bezpośrednio. Jak radzić sobie z tymi trudnymi emocjami?

» Szacunek, cierpliwość, wyrozumiałość… Tylko w ten sposób uda nam się nawiązać nić porozumienia z bliską osobą, która przeżywa swoje problemy. Dowiedz się, jak pomóc matce lub ojcu, którzy właśnie owdowieli i zostali sami.

Pogódź się z ich decyzją

Niektórzy rodzice próbują przekonać swoje dziecko do zmiany decyzji dotyczącej rozstania i tak naprawdę jest to największy błąd, jaki mogą popełnić w tym trudnym okresie. Nigdy bowiem nie znamy dokładnych okoliczności, w jakich nasze dziecko i jego partner podjęli decyzję o takim, a nie innym rozwiązaniu. Często rozwód jest o wiele lepszym wyjściem niż trwanie w związku, który przynosi im tylko nieszczęście. Dlatego zamiast próbować kwestionować decyzję naszego dziecka, warto już na początku uznać, że jest ona jak najbardziej uzasadniona. Kto wie, być może po rozwodzie nasz syn lub córka będą szczęśliwsi i bardziej pewni siebie? Jeśli będziemy w ten sposób myśleć o rozpadzie ich związku, poczujemy się bardziej spokojni, a ponadto łatwiej będzie nam zaakceptować tę decyzję. Bierzmy pod uwagę, że naszemu dziecku również nie jest w tej sytuacji łatwo i powinniśmy bezwzględnie je wspierać.

Pamiętamy także, że gdy córka się rozwodzi, nie powinnyśmy ślepo jej bronić. Jeśli nie wiemy, co dokładnie skłoniło parę do podjęcia tej decyzji, starajmy się w ten wybór nie ingerować. Takie zachowanie jest bardzo nie w porządku w stosunku do zięcia, który – nawet jeśli ma coś na sumieniu – to często nie jest jedynym winnym niepowodzenia małżeństwa.

» Dobre relacje z bliskimi trzeba budować od początku i cały czas pielęgnować. Dowiedz się, jak się polubić z synową!

Podobnie w sytuacji, gdy syn się rozwodzi. Nie brońmy go bezwzględnie przed „złą kobietą”, a także nie obwiniajmy o niewłaściwe traktowanie żony. To, że się z nią kłóci i nie potrafi się z nią porozumieć, nie znaczy, że wszystkie problemy w ich pożyciu pochodzą od niego.

Najbezpieczniejszą opcją jest założenie, że żadna ze stron nie jest bez winy, a podjęcie takiej decyzji to efekt wielu wydarzeń i rozmów, który zdaniem samych zainteresowanych wyjdzie im na dobre.

Dodatkowo rozwód wcale nie oznacza, że od tego czasu nie będziemy miały do czynienia z byłym mężem lub żoną naszego dziecka. Jeśli para doczekała się potomka, wasze rodziny będą w jakiś sposób połączone na zawsze. Bardzo prawdopodobne, że będziecie się od czasu do czasu widywać, dlatego nie warto palić za sobą wszystkich mostów. Starajmy się utrzymać dobre relacje z byłym zięciem lub synową, a także z ich najbliższą rodziną.

» W życiu nie zawsze wszystko układa się tak, jak byśmy tego chciały. Czasem najlepszym wyjściem z sytuacji jest… pogodzenie się z nią. Kliknij i przeczytaj o trudnej sztuce odpuszczania.

Co z wnukami?

Rozwód jest tragedią dla dzieci rozwodzącej się pary. Im młodsze dziecko, tym trudniej jest mu wytłumaczyć, dlaczego tatuś i mamusia nie chcą już ze sobą rozmawiać i mieszkać razem jak dawniej. Dobrym pomysłem może być wzięcie na siebie obowiązku rozmowy na ten temat z wnukiem lub choćby wsparcie w tych wyjaśnieniach rozstających się rodziców. Nasze dziecko z pewnością będzie wdzięczne, że choć trochę je odciążymy, zwłaszcza że dyskusja z pociechą na temat rozwodu nigdy nie należy do łatwych.

» Więź łącząca babcię i wnuczęta jest jedyna w swoim rodzaju. Co jednak, gdy masz wrażenie, że coś szwankuje? Kliknij i dowiedz się, jakie mogą być przyczyny tego, że wnuk nie przepada za dziadkami!

Jeśli mamy dobre relacje z wnukiem czy wnuczką, spróbujmy wykorzystać je do łagodnego wytłumaczenia dzieciom, co się dzieje w naszej rodzinie. W tak trudnej sytuacji każdy rodzaj emocjonalnego wsparcia jest na wagę złota!

jak rozmawiac z dziecmi o rozwodzie

Foto; Juan Pablo Arenas/Pexels

Tłumaczmy dziecku, że rozpad małżeństwa to coś, co czasem się zdarza, kiedy rodzice mają różne zdanie w wielu kwestiach i nie potrafią dojść do porozumienia. Niestety, im młodsze dziecko, tym trudniej będzie mu to zrozumieć. Wówczas przekonujmy wnuka, że rozwód wcale nie oznacza, że rodzice przestaną go kochać. Zapewniajmy o swoim wsparciu i opiece, tak aby maluch czuł się kochany i miał świadomość tego, że bliscy wcale o nim nie zapominają.

Pamiętajmy, żeby w rozmowach z wnukami nie trzymać żadnej ze stron, a na ewentualne pytania dziecka odpowiadać, że to oboje rodziców podjęło decyzję na temat rozstania.

» Rola matki nie kończy się w momencie, gdy dziecko osiąga pełnoletność. Bycie matką to zadanie, które towarzyszy nam przez całe życie. Poznaj 10 najlepszych cytatów na temat macierzyństwa!

Nie zwracaj uwagi na otoczenie

Często naszym największym przeciwnikiem w przypadku rozwodu są wścibskie koleżanki i dalsi członkowie rodziny. Mogą oni obwiniać nasze dziecko lub jego współmałżonka za zaistniałą sytuację, a ich próby wsparcia będą dawały wręcz odwrotny skutek. W takim przypadku powinnyśmy bronić nasze dziecko, ale nie brać też złośliwych komentarzy do siebie. Nasi przyjaciele i bliscy mogą tak naprawdę nie zdawać sobie sprawy z tego, że ich słowa bywają bardzo krzywdzące.

Zamiast wdawać się w kłótnie i tym samym dodatkowo pogarszać swoje samopoczucie, najlepszym, choć nie najprostszym, rozwiązaniem jest zignorowanie negatywnych opinii.

Na koniec warto jeszcze dodać, że z tą trudną sytuacją wcale nie musimy radzić sobie same. Jeśli rozwód córki lub syna jest dla nas wyjątkowo obciążający, a nasz współmałżonek lub przyjaciele nie są w stanie pomóc, być może dobrym pomysłem będzie skorzystanie z pomocy psychologa. Wizyty w poradni psychologicznej nie są przecież żadną ujmą, a mogą nam znacząco pomóc podczas trudnych sytuacji życiowych. Lekarze tacy jak psycholodzy lub psychoterapeuci specjalizują się w leczeniu osób, które nie radzą sobie z wyjątkowo ciężkimi chwilami w życiu, więc i do naszego problemu podejdą z pełnym profesjonalizmem. Dlatego jeśli rozwód dziecka znacząco wpływa na nasze samopoczucie i nie możemy same sobie z tym poradzić, być może to wsparcie specjalisty jest tym, czego potrzebujemy.

» Rozmowy z tymi, których kochamy, nie należą do najłatwiejszych… Warto jednak dążyć do porozumienia! Kliknij i dowiedz się, jak przekonać upartego rodzica do noszenia aparatu słuchowego.

Macie za sobą tego typu doświadczenie? Podzielcie się swoimi doświadczeniami, żeby pomóc innym poradzić sobie z trudnymi emocjami…

To też może cię zainteresować:

6 komentarzy

  1. 60latek pisze:

    u mnie to samo, synowa nawiązała kontakty z kolegą szkolnym i zdrada emocjonalna poszła. Tak odleciała że oskarża o wszystko syna od pierwszego dnia małżeństwa ale jeszcze rok temu byli normalnym małżeństwem od 10 lat. Rozwód lada chwila, 2 dzieci a ona zauroczona i chce zostać niby sama. Syn strasznie to przeżył (bo kochał) ale po kilkunastu miesiącach jazd i romansowania przez telefon ma już dosyć. Rozwalone życie jego , dzieci a jej pewnie też bo nie zdaje sobie sprawy w amoku co ją czeka. Też to psychicznie odbiło się na mnie bo rozwód to porażka. Już nic nie będzie takie jak kiedyś i nic nie będzie normalne.

    • Polka50plus.pl pisze:

      Bardzo współczujemy tej trudnej sytuacji. Rozumiemy Twój ból, gorycz i rozczarowanie. Mamy nadzieję, że znajdziecie siłę, żeby się wzajemnie wspierać – syn i wnuki na pewno tego potrzebują. Ty też tego potrzebujesz, więc kontakt z nimi może Ci pomóc. Jeśli czujecie, że to za mało, pamiętajcie, że warto rozważyć rozmowę z terapeutą. Spotkania ze specjalistami naprawdę pomagają i pozwalają uwierzyć, że kiedyś jednak znowu może być normalnie. Nawet jeśli nie tak, jak dawniej. Pozdrawiamy serdecznie!

  2. Matka pisze:

    Z tego co tutaj przeczytałam..to my matki najbardziej przezywamy rozwód naszych dzieci ,juz dorosłe, ale w tej sytuacji bardzo zagubione ,wiem co pisze bo właśnie to.przezywam ….Nie umiem sobie z tym poradzić, jaką perfidna jest moja synowa ,dzień przed wywaleniem ze wspólnego konta ,pozamawiala jeszcze meble ,materiały remontowe już miała..całe zakupione ( syn jej cale mieszkanie wyremontował, dom 2 rodzinny bo tesciowa mieszka u góry i to jej dom ) a w poniedziałek, po kłótni wywaliła trochę ciuchów synowi na bruk i wynocha …został na ulicy ( musze nadmienić ze nie zdradzał żony) ja pracując za granicą, bo też jestem sama ,( mąż poszedł do.kochanki i już są po ślubie) wyremontowałam sobie małe mieszkanko ,kupiłam meble ,chciałam zacząć od początku i teraz mam dorosłego syna u siebie …przykre to wszystko ze tak ,nie chce się wtrącać bo są wnuki ,ale od środka ma mnie rozerwać ze ktoś tak postąpił po 13 latach życia ze sobą…Nie umiem ,spać, nie umiem jesc …po prostu znowu świat mi się zawalił…Nie wiem co mam robić, poszłabym do.psyvhologa ,ale pracuje za granicą..jestem 2 tyg w Polsce i 3 miesiące poza nią ..nie mam swojego miejsca ,widzę rozpacz syna jak sam musi z tym sobie radzić…tak bardzo to boli ….

    • Polka50plus.pl pisze:

      Witaj! Przykro nam czytać, że Twoja rodzina zmaga się z takimi trudnościami. Jeżeli możemy coś doradzić: spróbuj skorzystać z pomocy psychologa, jeśli czujesz, że jej potrzebujesz. Fakt, że mieszkasz za granicą, nie powinien być przeszkodą. Wielu specjalistów prowadzi obecnie terapię online, dzięki czemu można się z nimi spotkać w dowolnym miejscu. Taka rozmowa pomogłaby Ci odzyskać spokój i wsparła w codziennym funkcjonowaniu. Życzymy Tobie i Twoim bliskim wszystkiego dobrego! Pozdrawiamy serdecznie – Redakcja.

  3. Ssss pisze:

    A rozwod z alkoholikiem agresorem to tragedia dla dziecka?

    • Polka50plus.pl pisze:

      Każde dziecko ma prawo do kochającej rodziny i bezpiecznego domu, a obowiązkiem dorosłych jest mu to zapewnić. Taki przede wszystkim cel powinien nam wszystkim przyświecać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *