MĄDRA BABCIA radzi #5: Czy babcia ma prawo być sobą?

Foto: Pixabay
Babcie są babciami, ale przecież nie tylko! Czy kochająca babcia może sobie pozwolić na ekstrawagancję i bycie sobą, nawet jeśli nie do końca podoba się to jej bliskim? Na takie pytanie odpowie dziś nasza MĄDRA BABCIA, czyli Beata Borucka!
Jestem kolorowym ptakiem: mam marchewkowe włosy, lubię mocny makijaż, nawet na co dzień, nie boję się ekstrawaganckich ubrań. Jestem też babcią. O ile moim koleżankom mój wizerunek zupełnie nie przeszkadza (wiele razy słyszałam nawet, że chciałyby być takie, jak ja!), o tyle mój 15-letni wnuk ma z tym chyba pewien problem. Powiedział mi ostatnio, że czasem mogłabym być taka, jak inne babcie, bo za bardzo rzucam się w oczy. Nie powiem, zrobił mi tym sporą przykrość, ale dał też trochę do myślenia. Może faktycznie powinnam się trochę hamować, przynajmniej wtedy gdy przebywam razem z nim, skoro wstydzi się, że ludzie na nas patrzą?
Adriana
Żyjmy i pokażmy, jak żyć, innym!
Temat mód, różnorodności stylu i wyglądu jest stary jak świat i szeroki jak Amazonka. Każdy ma prawo wyglądać tak, jak mu się najbardziej podoba, i opinia smarkatego piętnastolatka nie powinna mieć wpływu na Twoje decyzje w kwestii ewentualnych zmian wizerunkowych. Uważam, że to daleko posunięta przesada i nadużywanie przez wnuka babciowej miłości.
Przecież ludzie patrzą na Ciebie, bo jesteś kolorowa, radosna i wyjątkowa! Problem ma nastolatek nakarmiony przeświadczeniem o konieczności liczenia się z opinią otoczenia. Skoro zatem ma on takie trudności, Twoją rolą jest pomóc mu się w tym odnaleźć, a nie za wszelką cenę dostosowywać się do wymagań jego i środowiska.
Jeśli wnuczek wstydzi się kolorowej babci, to, mówiąc jego językiem, „niech spada”, co oznacza po prostu odsunięcie go od kontaktu z sobą na jakiś czas. Jeśli sam uzna, że jesteś ważna i kontakt z Tobą wnosi coś ciekawego do jego życia, to przyjdzie, przeprosi i ukocha. A jeśli nie? Cóż, relacja oparta wyłącznie na stawianiu wymagań i braku akceptacji drugiej osoby nie jest chyba zdrowa, prawda? Przykre, ale możliwe…
» Relacje z wnukami nie zawsze należą do łatwych - i to bez względu na wiek dzieci! Przeczytaj także, co robić, jeśli wydaje nam się, że nasz wnuk nas nie lubi!
Drugi kierunek, który warto obrać, to wspieranie we wnuku asertywności i pokazywanie mu, jak ważne jest bycie sobą i nieuleganie presji otoczenia. Pomoże to dorastającemu nastolatkowi nabrać sił i budować swój własny styl, poglądy i przekonania. Ja porozmawiałabym z nim na ten temat na spokojnie, ale zaczęłabym trochę od drugiej strony. Zadałabym na przykład pytanie, jakiej muzyki słucha, i poprosiła, żeby pokazał mi ulubione zespoły czy wokalistów. Idę o zakład, że na okładkach płyt będą zdjęcia ekscentrycznych piosenkarzy wykonujących dziwaczną muzykę. Podpytaj go, dlaczego właśnie takie osoby są jego idolami i czy byliby nimi nadal, gdyby nagle „znormalnieli”. I tak - voilà! - jesteśmy w domu! Możesz mu teraz podsunąć siebie jako przykład takiej ciekawej, nietuzinkowej osoby.

Foto: Pixabay
Kolejna rzecz, do jakiej można się odwołać, to osobliwości dzisiejszej mody młodzieżowej. Sukces tej metody jest możliwy, jeśli wnuk hołduje różnym dziwnym trendom, typu krok spodni w kolanach, kolorowe włosy, kolczyki, dziwne kurtki, czapki czy fryzury. Jeżeli masz do czynienia z takim właśnie modnisiem, możesz powiedzieć, że mimo iż starsze osoby na ulicy patrzą na Twojego wnuka z pewną nieufnością, to Ty jesteś z niego dumna i masz w nosie opinie otoczenia, jeśli on się dobrze w takiej stylizacji czuje.
Bycie sobą to fajna wartość, którą możesz swoją barwnością pokazać i budować we wnuku, zamiast ulegać jego presji! Żyj kolorowo, Adrianko!

Beata Borucka - zdrowa, szykowna i rozrywkowa Babcia trojga wnucząt: Antka oraz bliźniaków, Stefanii i Gustawa. A jeszcze wcześniej - Mama dorosłej córki Marty. Zawodowo absolwentka Akademii Medycznej, psycholog biznesu. Wieloletni menedżer w międzynarodowych korporacjach, obecnie coach i trener biznesu prowadzący własną firmę szkoleniową.
Autorka poczytnego bloga Mądra Babcia oraz właścicielka bijącego rekordy popularności fan page'a na Facebooku Mądra Babcia. W wolnych chwilach popełnia rękodzieło, tworząc deski kuchenne zdobione żywicą, które można zobaczyć i kupić na stronie ART energy, gotuje (stąd pomysł na kolejny fan page - Żarcie w dechę) oraz pisze wiersze i poetyckie bajki dla dzieci, które inscenizuje z całą rodziną w domowym Teatrze Za Szafą. Tryska humorem i kocha życie, bo udaje jej się zachować zdrowy dystans do świata. Mieszka w drewnianej chacie w lesie i dobrze jej z tym.
W roku 2017 otrzymała tytuł Kobieta Roku w dziedzinie coaching i edukacja dorosłych.
» Dowiedz się więcej, na temat Mądrej Babci. Przeczytaj wywiad, którego udzieliła nam w przeddzień premiery swojego bloga!