Jak tanio ogrzać mieszkanie zimą (i nie zbankrutować)

Jak ogrzać mieszkanie zimą?

Jeśli zastanawiasz się, jak dogrzać dom zimą albo jak ogrzać mieszkanie w bloku, to… prawdopodobnie nie jesteś jedyną osobą z takim problemem.

W tym roku osób, które zadają sobie tego typu pytania, jest całkiem sporo.

Owszem – przegrzewanie czy po prostu nadmierne ogrzewanie mieszkania nie jest zdrowe. Ani dla naszego organizmu, ani dla portfela. Nie oznacza to jednak, że mamy marznąć!

Niestety, obserwując ceny energii elektrycznej i gazu oraz biorąc pod uwagę trudności w zdobyciu węgla, drewna czy peletu, wydaje się, że część z nas może być w tym roku na marznięcie skazana…

Jeżeli szukasz tanich sposobów na to, jak dogrzać mieszkanie lub zaoszczędzić na ogrzewaniu domu, jesteś w odpowiednim miejscu. Znajdziesz tu mnóstwo gorących porad, które tylko czekają, aż wcielisz je w życie!

Ale najpierw…

Jaka temperatura w mieszkaniu jest odpowiednia?

Odczuwanie ciepła to sprawa dość subiektywna. Ty możesz czuć się w swoim mieszkaniu wyśmienicie, podczas gdy twojej sąsiadce, która wpadła na kawę, może być u ciebie zdecydowanie za zimno.

Prawda jest jednak taka, że da się uśrednić pewne wartości. Optymalna temperatura sprzyjająca naszemu samopoczuciu i dobremu funkcjonowaniu to 20°C. Trochę więcej może być w łazience, a nieco mniej – w sypialni.

Poza tym, wiele reakcji to kwestia przyzwyczajenia. Jeżeli większość czasu spędzasz w przegrzanym mieszkaniu, wizyta u kogoś, kto ma bardziej skręcone grzejniki, będzie dla ciebie mało komfortowa.

Wystarczy jednak, że spędzisz w takim miejscu więcej czasu, a prawdopodobnie niższa temperatura przestanie ci przeszkadzać.

Co jednak zrobić, jeśli w twoim własnym domu jest ci po prostu zbyt zimno? I jednocześnie zależy ci, żeby obniżyć rachunki za ogrzewanie?

Gdy zimno w mieszkaniu
Odczuwanie ciepła to sprawa dość subiektywna, poza tym często jest to kwestia przyzwyczajenia.

Na niektóre rzeczy nie masz wpływu. A nawet jeśli masz, to ich zmiana może cię drogo kosztować.

Nie da się zmniejszyć metrażu mieszkania – a wiadomo, że większe pomieszczenia trudniej dogrzać. Nie jest też łatwo i tanio obniżyć strop, docieplić budynek, zmienić materiał, z którego jest zbudowany dom, wymienić okna albo piec czy inaczej rozmieścić kaloryfery w mieszkaniu.

Coś jednak zrobić możesz. A właściwie – zrobić możesz bardzo wiele.

Najlepiej zadbaj o dobre nawyki już dziś, a w przyszłym roku – ba, za tydzień lub dwa! – być może nie będziesz już się głowić nad tym, jak ocieplić mieszkanie zimą.

Kontroluj stan instalacji grzewczej

Bez względu na to, jakiego pieca używasz, staraj się go regularnie serwisować. Pamiętaj o przestrzeganiu zasad użytkowania, korzystaj z instrukcji obsługi, dbaj o konserwację urządzenia i bierz sobie do serca wskazówki serwisantów, którzy robią przegląd.

Nie zostawiaj napraw na ostatnią chwilę, żeby zima nie zaskoczyła cię jak drogowców w grudniowy, śnieżny poranek. Awarie likwidowane na ostatnią chwilę są zwykle droższe.

Jeśli masz w domu grzejniki, zanim rozpoczniesz sezon, upewnij się, czy nie są zapowietrzone.

Jak odpowietrzyć kaloryfer?

Odpowietrznik najczęściej znajduje się w górnej części grzejnika. W przypadku grzejników pokojowych znajdziesz go po przeciwnej stronie względem termostatu, a w grzejnikach łazienkowych – najczęściej po przekątnej względem termostatu.

Odpowietrzanie najlepiej wykonać za pomocą przeznaczonego do tego klucza, który można kupić w sklepie hydraulicznym. Nada się też duży płaski śrubokręt bądź niewielka moneta, ale wówczas trudniej będzie odkręcić zawór odpowietrzający. Istnieje też ryzyko jego uszkodzenia.

Przed odpowietrzeniem odkręć termostaty na maksimum we wszystkich pomieszczeniach w mieszkaniu. Następnie sprawdź, czy wszystkie grzejniki są tak wszędzie tak samo ciepłe. Te, które są zimne lub nierównomiernie nagrzane, są prawdopodobnie zapowietrzone.

Odpowietrzanie zacznij od najwyżej położonego kaloryfera. Przyłóż szmatkę do otworu odpowietrzającego i powoli odkręć zawór. Usłyszysz syczenie, a gdy z zaworu pocieknie woda, możesz uznać kaloryfer za odpowietrzony. Zakręć zawór, żeby woda przestała cieknąć.

Nie zasłaniaj grzejnika

Nie zasłaniaj grzejników
Nie zasłaniaj grzejnika kotarą i meblami – pozwól mu działać na całego.

Ozdobne zasłony tylko wizualnie ocieplają wnętrze. Jeśli za firaną lub kotarą ukryty jest grzejnik, to w pomieszczeniu będzie zimniej. Podobnie w sytuacji, gdy zastawisz kaloryfer sofą, krzesłem albo komodą. Albo gdy obwiesisz go praniem, żeby szybciej wyschło.

Nasza rada? Odsłoń grzejnik i pozwól mu działać. Nawet jeśli jest żeliwny i nie możesz już na niego patrzeć, lepiej, żebyś się z nim przeprosiła. Przynajmniej w zimie. Będzie cieplej i oszczędniej.

Wietrz mieszkanie z głową

Wietrzenie mieszkania zimą to dobry pomysł. Trzeba to robić, żeby zapewnić odpowiednią cyrkulację powietrza. Nie bez powodu w czasie pandemii koronawirusa jedną z ważniejszych zasad higieny było regularne wietrzenie pomieszczeń.

Pamiętaj jednak, żeby wietrząc mieszkanie, stosować się do ściśle określonych reguł.

Zanim zaczniesz, zakręć kaloryfery. Następnie szeroko otwórz okna i zostaw je tak na kilka minut. Potem zamknij i ponownie odkręć grzejniki.

Taka metoda może się wydawać dość radykalna, ale – zapewniamy – jest zdecydowanie bardziej skuteczna niż uchylanie okien czy drzwi balkonowych, przez które zimne powietrze sączy się do pokoju przez dłuższą chwilę.

Wietrzenie pomieszczeń to także sposób na utrzymanie odpowiedniego poziomu wilgotności powietrza. A skoro już o tym mowa, to…

…zadbaj o odpowiedni poziom wilgotności

Odpowiedni, czyli jaki? Ano taki, który waha się pomiędzy 40 a 60%. Jak to sprawdzić? Choćby za pomocą higrometru.

Jeśli będzie mniej, odczujesz to na własnej skórze. Dosłownie. Będzie przesuszona, podobnie jak twoja błona śluzowa. Możesz częściej zapadać na przeziębienia, a ich ciągłe zwalczanie – ha! – wcale nie jest tanie.

Jeżeli jednak poziom wilgotności w twoim domu przekroczy zalecaną wartość, w pomieszczeniach będzie chłodniej, bo wilgotne powietrze trudniej się ogrzewa.

Odsłaniaj okna w słoneczne dni

Zimą wbrew pozorom wcale nie brakuje słońca. Przypominają o tym dermatolodzy zalecający stosowanie kremów z filtrami UV również w mroźne dni. Pamiętaj więc o tym także wtedy, gdy zastanawiasz się, jak tanio ogrzać dom.

Nie zasłaniaj okien w pogodne dni. Wpuść do środka promienie słońca – będziesz zaskoczona, o ile stopni podniesie się temperatura w pokoju, gdy to zrobisz!

Zainwestuj w tanie ogrzewanie podłogowe (albo jego sprytny zamiennik!)

Bose stopy na dywanie
Na miękkim dywanie jest cieplej i przyjemniej.

W ostatnich latach moda na dywany i wykładziny powoli wraca. I bardzo dobrze!

Gołe panele i płytki to wprawdzie lepsze rozwiązanie w przypadku alergików, poza tym zdecydowanie łatwiej utrzymać je w czystości, ale nie da się ukryć, że stopom jest na nich zimniej.

Zdecydowanie przyjemniej stąpa się po miękkim włosiu niż zimnym kaflu, nie sądzisz?

Uszczelnij pomieszczenia

Nie chodzi tu tylko o wiejące chłodem ramy okienne czy szpary pod drzwiami. Od tego jednak warto zacząć.

Możesz ułożyć na parapecie i podłodze zwinięte koce albo ręczniki lub kupić w sklepie specjalne poduszki w kształcie jamników czy fikuśnych kotów. Zresztą, przy odrobinie fantazji możesz je uszyć sama!

Pamiętaj także o mniej oczywistych nieszczelnościach. Obejrzyj dokładnie gniazdka oraz okolice rur i przewodów. Mogą się tam znajdować luki zostawione podczas montażu, przez które do pokoju wdziera się zimne powietrze.

Zmniejsz ogrzewanie nocą

Jaka temperatura do spania
Spokojnie możesz przykręcić kaloryfer, udając się na wieczorny spoczynek.

Temperatura, w której śpi się najlepiej, nie powinna przekraczać 19°C. Niektórzy twierdzą, że może to być nawet 17°C.

Myślisz, że to za mało? Cóż, zawsze możesz się do kogoś przytulić. A jeśli akurat nie masz nikogo takiego w pobliżu, sięgnij po ciepłą piżamę, grubszą kołdrę lub dodatkowy koc. Działają równie dobrze.

Spokojnie możesz przykręcić kaloryfer, udając się na wieczorny spoczynek. Zresztą, nie ograniczaj się tylko do sypialni. Obniż temperaturę również w salonie i innych pomieszczeniach. Przecież nocą i tak z nich nie korzystasz. 

Nie ogrzewaj pustego mieszkania

Skoro zmniejszanie ogrzewania nocą to dobry sposób na to, by zaoszczędzić na ogrzewaniu, możesz pójść o krok dalej i przykręcić kaloryfery w domu, kiedy z niego wychodzisz.

Nie obawiaj się tego ruchu, zwłaszcza gdy mieszkasz w bloku albo zabudowie szeregowej. Ciepło przenika przez ściany, sufity i podłogi, więc podczas twojej nieobecności pokoje będą ogrzewane przez twoich sąsiadów. Odwdzięczysz im się tym samym, kiedy oni wyjadą na zimowy urlop.

Spędzaj czas z rodziną (!)

Tak, wzrok cię nie myli.

Spędzając czas z bliskimi, zrobi ci się nie tylko cieplej na sercu. W domu również! Zwłaszcza jeśli w pozostałych pomieszczeniach nieco przykręcicie kaloryfery.

Spędzaj czas z rodziną
Spędzając czas z bliskimi będzie ci cieplej na sercu i w… domu!

Umówmy się – większość czasu i tak przebywacie pewnie w salonie albo kuchni. Po co marnować energię (i pieniądze) na to, by ogrzać pokój gościnny, którego rzadko używacie?

To trudny rok, ale może masz własne sposoby na to, by tanio ogrzać mieszkanie? Koniecznie podziel się nimi w komentarzu!

To też może cię zainteresować:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *