Sprzątaj dom w stylu (bardziej) eko!

„Chemię” kupujemy w dobrej wierze. Chcemy, by nasze domy pięknie wyglądały: okna mają błyszczeć, firanki pachnieć, a meble lśnić. Nie mówiąc już o łazienkach, gdzie – umówmy się – nie pachnie zwykle fiołkami, chyba że te „fiołki” rozpylimy w postaci odświeżacza. Kamień w toalecie, odpływy pełne ciekawych mieszkańców (na szczęście niewidocznych gołym okiem!), wszechobecny osad…

Ilość chemicznych substancji, jaka nas otacza, rośnie z roku na rok w zatrważającym tempie! Preparaty chemiczne, choć skuteczne, nie pozostają bez wpływu na nasze zdrowie i samopoczucie, a przede wszystkim na środowisko. Tylko jak posprzątać dom, zmniejszając ilość płynów i środków dezynfekujących?

Okazuje się, że wcale nie trzeba zagłębiać się w alchemiczną eko-wiedzę o tym, jak przygotować własne płyny do czyszczenia. Wystarczy, że zastosujemy kilka banalnych trików!

5 trików na (bardziej) ekologiczne sprzątanie!

1. Nie inwestuj w ściereczki – to nie żart!

Często kupujemy rozmaite, kolorowe i najczęściej sztuczne ściereczki, które dość szybko się zużywają. Do tego po kilku użyciach niezbyt ładnie pachną i nie wiadomo, czy można je prać w pralce w wysokiej temperaturze.

Jednorazowe chusteczki do sprzątania łazienki czy kuchni oraz tony ręcznika papierowego również nie są najlepszym rozwiązaniem, bo po co produkować kolejne odpady?

Co zatem zrobić? Sięgajmy po bawełniane, sprane i zużyte już koszulki, stare poszewki oraz podarte czy poszarzałe ścierki kuchenne! Potnijmy je wcześniej na gałganki, by w razie potrzeby móc ich od razu użyć.

Dodatkowo warto zostawiać pojedyncze skarpetki i podarte pończochy. Pierwsze przydadzą się do wycierania kurzy, a drugie do polerowania okien.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że takie ściereczki po wypraniu możemy stosować wiele razy!

2. Nie przesadzaj z ilością detergentów!

Przede wszystkim warto używać ich zdecydowanie mniej, niż zaleca producent. Po prostu uwierzmy w ich moc! Nawet niewielka ilość płynu jest w stanie wyczyścić dużą powierzchnię.

Poza tym jeśli środek bardzo mocno pachnie to zły znak! Po każdym użyciu takiego płynu powinniśmy dokładnie wywietrzyć mieszkanie czy łazienkę.

Pamiętajmy również, by płynów nie łączyć ze sobą, bo to niebezpieczne dla naszego zdrowia. Nigdy nie powinniśmy również sprzątać w zamkniętych pomieszczeniach i wdychać rozpylonych płynów, np. do mycia szyb.

» Sprzątanie to nie taka prosta sprawa… Dowiedz się, jak skutecznie umyć i zdezynfekować muszlę klozetową!

3. Soda, kwasek i ocet działają cuda!

Soda oczyszczona, kwasek cytrynowy, ocet i sok z cytryny – te kilka produktów z pewnością znajdziemy w naszej kuchni, a są one świetnymi i naturalnymi „detergentami”!

Zwykły płyn do mycia naczyń – poza tym, że sprawdzi się jako uniwersalny płyn do mycia podłóg, okien czy kuchni – z dodatkiem odrobiny sody oczyszczonej będzie świetną pastą do mycia np. piekarnika czy uciążliwych zabrudzeń w łazience!

Proste rozwiązania są często najlepsze. Nie wahajmy się sięgać po sprawdzone sposoby naszych mam!

Kwaskiem cytrynowym można odkamienić czajnik. Ponadto, by oczyścić odpływ w wannie, wystarczy wsypać do niego opakowanie sody oczyszczonej, zalać octem (w proporcji 1:1), zatkać szmatką i po ok. 30 minutach przelać wrzątkiem z czajnika.

» Jak doczyścić zabrudzenia w kuchni czy łazience? Poznaj 30 praktycznych trików, które ułatwią domowe porządki!

4. Szyby bez smug i… pryskania?

Zamiast bez opamiętania psikać szyby płynem do mycia, można umyć okna równie skutecznie, a znacznie bardziej ekologicznie.

Szyby wystarczy umyć wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń, a następnie nadmiar wody „ściągnąć” za pomocą ściągaczki do kabin prysznicowych. Ewentualne smugi na szybie warto przetrzeć bawełnianą szmatką – i gotowe!

Takie mycie okien jest również bezpieczniejsze dla naszego zdrowia. Nie musimy bowiem wdychać preparatu do mycia szyb rozpylanego w powietrzu.

» Jak walczyć ze smogiem? Poznaj 7 gatunków roślin doniczkowych, które pomogą ci oczyścić powietrze w domu!

5. Prosty przepis na ładny zapach w domu

No właśnie – co zrobić, żeby w pomieszczeniu przyjemnie pachniało? Najlepszym uniwersalnym i zupełnie DARMOWYM sposobem jest… częste i długie wietrzenie pomieszczeń! Dzięki temu w naszym domu czy mieszkaniu zawsze będzie świeżo.

Wietrzenie pomieszczeń ma również zbawienną moc obniżania temperatury w naszych domach, w których zwykle jest za ciepło, co przecież nie służy zdrowiu. Pamiętajmy o tym szczególnie zimą!

Warto również wietrzyć pościel, koce, poduszki, a nawet materace czy wytrzepane dywany, czyli wszystko to, czego nie możemy włożyć do pralki i od ręki wyprać. Dodatkowo takie wywietrzone tekstylia będą odświeżone i pozbędziemy się choć części roztoczy.

» Sztuczne odświeżacze powietrza mogą szkodzić zdrowiu i środowisku! Dowiedz się zatem, jak stworzyć naturalny odświeżacz powietrza, który sprawi, że twój dom będzie pięknie pachniał!

Dlaczego warto zmniejszyć ilość chemii stosowanej w domu?

Po pierwsze – coraz więcej czasu spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach. To, czym myjemy podłogę oraz w czym pierzemy nasze ubrania, ma zatem kluczowe znaczenie. Środki te pozostają w nas, na naszej skórze i nikt tak naprawdę nie wie, jak działają na dłuższą metę.

Ilość chemicznych substancji dopuszczonych na rynek Unii Europejskiej zbliża się do 100 tysięcy, a nikt nie bada szczegółowo ich wzajemnych interakcji.

Po drugie – lawinowy wzrost ilości osób, które mają problem z alergiami różnego typu, jest poniekąd związany z ilością chemii oraz zanieczyszczeń w naszym środowisku. Wyeliminowanie choć części z najbliższego otoczenia jest więc na wagę złota.

Po trzecie – bo to jest po prostu tańsze i bardziej ekologiczne rozwiązanie, które pozwoli oczyścić półkę w łazience z niebezpiecznych substancji, nie czyszcząc przy tym naszych portfeli!

Jakie macie sposoby na tańsze i wolne od chemii sprzątanie?