Moda na siwe włosy – stylowy manifest dojrzałej kobiety. Jaką fryzurę wybrać?
Białe włosy od lat były kojarzone z podeszłym wiekiem. Nasze babcie starowinki miały na głowach siwą koronę, a ona oznaczała jedno – były już bardzo wiekowe.
Dzisiaj obraz kobiet i ich włosów jest całkowicie różny od tego, co znamy z tamtych lat. Jasne pasma nie kojarzą się już tylko z wiekiem, ale są oznaką mądrości życiowej, dobrego stylu i naszego sposobu na starzenie się z godnością. Czyż to nie cudowne, jak bardzo zmienił się obraz kobiecych fryzur?!
Dzisiaj siwe włosy są po prostu modne i nie tylko w kręgach 50 plus. Jest wiele osób, które specjalnie farbują włosy na biało.
Największe powodzenie siwe włosy zyskały w czasie pandemii. To właśnie wtedy wiele z nas pozwoliło sobie na niefarbowanie włosów i nasze pukle mogły wreszcie odrosnąć. Przez kilka miesięcy nikt nie widział tych siwych ścieżek i można było spokojnie przejść w nowy kolor.
Które gwiazdy mają siwe włosy i walczą o naturalny wygląd
Co niezwykłe, niektóre panie zrobiły na swoich siwych włosach prawdziwe kariery i jest to ich znak firmowy. Pokazywały przez długie miesiące, jak ich włosy odrastają i jak się z tym czują. Mają tysiące naśladowczyń i są niezwykle popularne w branży urodowej.
Pod hashtagami #silversister, #greyvolution, #greyhairdontcare i #silverqueen znajdziecie na Instagramie tysiące zdjęć kobiet, które wyszły ze swojej strefy komfortu i postanowiły wrócić do naturalnego koloru włosów, co często oznacza właśnie powrót do siwych pasm.
Trend siwych włosów zauważył także rynek modowy. Coraz więcej białowłosych modelek chodzi po wybiegach i robi wspaniałe sesje zdjęciowe.
Kilka lat temu furorę na salonach w Cannes zrobiła znana z filmu „Cztery wesela i pogrzeb” aktorka Andie MacDowell. Pojawiła się na czerwonym dywanie w siwych włosach i wywołała ogólnoświatową dyskusję o walce z dyskryminacją starzejących się aktorek.
Jako jedna z nielicznych pokazała, że starzenie się jest całkowicie naturalne, i nie musi mieć farbowanych włosów oraz wypełniaczy na twarzy, aby nadal wyglądać pięknie. Przez co stała się ikoną kobiet po 60.
O swoich włosach powiedziała: „Chciałam to zrobić już od kilku lat, a kiedy nagle pojawił się COVID i zobaczyłam srebrzyste odrosty, pomyślałam, że to do mnie pasuje. Bałam się jednak, że ludzie będą podli.”
W wywiadach podkreśla, że ma dosyć pędu za młodością i przekonania, że starzeć mogą się tylko mężczyźni, a kobiety muszą farbować włosy i wypełniać zmarszczki u chirurga. Jej wyznania są swojego rodzaju manifestem i czymś rzadkim w branży filmowej.
Drugą aktorką kochającą swoje naturalne włosy jest Helen Mirren. Nie farbuje włosów i przy każdym wyjściu pokazuje się całkiem naturalnie. Piękny makijaż tylko podkreśla jej fryzurę.
Sama o sobie mówi: „Proces utraty koloru był dla mnie czymś naturalnym – wyglądałam po prostu, jakbym coraz więcej czasu spędzała na słońcu.”
Maye Musk to mama wizjonera i biznesmena Elona Muska (to właśnie on stworzył PayPal czy wyprodukował Teslę – elektryczny samochód). W młodości była modelką, ale potem poświęciła się samotnemu wychowywaniu dzieci. Jej życie bogate było zarówno w szczęśliwe momenty, jak i tragiczne wydarzenia.
Po latach wróciła do zawodu i niedługo stanie się popularniejsza od syna. Na Instagramie jej nową karierę śledzi prawie milion osób. Pisze książki, chodzi po wybiegach i pozuje u najlepszych fotografów.
Jej znakiem szczególnym są właśnie białe włosy. Jest przykładem dla wielu kobiet, że karierę można zrobić mimo przeciwności losu i w każdym wieku.
Meryl Streep nie trzeba nikomu przedstawiać. Aktorka jest kolejną osobą, która przeciwstawia się hollywoodzkim kanonom piękna i postanowiła po prostu być sobą.
Jej włosy z blond stały się siwe i wcale jej to nie przeszkadza. Nie farbuje ich i nie ukrywa koloru. Meryl znana jest również z tego, że jest przeciwniczką poprawiania urody.
W jednym w wywiadów powiedziała: „Niech nikt nie zmywa zmarszczek z mojego czoła, osiągniętych zdumieniem pięknem życia, albo tych zmarszczek wokół ust, które pokazują, jak bardzo się śmiałam i jak dużo całowałam, ani tych worków pod oczami, w nich jest wspomnienie tego, jak wiele płakałem. Są moje i są piękne.”
Najlepsze fryzury dla siwych włosów
Na ulicy spotkasz coraz więcej kobiet, które mają świetne, modne fryzury, a przy tym białe włosy. Są stylowe, świetnie ubrane i nikt nie powie, że wyglądają jak babcie.
Kolor ten jest cudowny, bo pasuje do niego każdy kolor ubrań.
Prawdę mówiąc, białe i jasne włosy sprawdzają się w wielu fryzurach.
Doskonale i bardzo modnie wyglądają włosy krótkie. Do takiej fryzury trzeba mieć trochę więcej odwagi, ale naprawdę warto zaryzykować. Gwarantujemy, że w takiej fryzurze nie przejdziesz niezauważona.
Najważniejsze jest dobre cięcie. Bo to ono podkreśla fryzurę. Pamiętaj, że o siwe włosy trzeba dbać, bo dopiero wtedy wygladaja naprawdę wspaniale.
Przeczytaj także
Długość do ramion to nasza kolejna propozycja na stylową fryzurę.
Siwe włosy są przeważnie sztywniejsze i grubsze, więc doskonale sprawdzą się takie długości, ponieważ włosy będą się pięknie układały, a nie leżały płasko na głowie. Przy luźniejszym stroju będziesz wyglądała zawadiacko, a przy eleganckim – stylowo.
Długie siwe włosy to już wyzwanie, bo trzeba się trochę postarać, aby nie wyglądać starzej niż w rzeczywistości.
Tutaj jednak pomoże ci odpowiedni makijaż, który podkreśli twoje mocne strony. Mocniej pomaluj oczy i usta. Fajnie wyglądają także wyraziste okulary w grubych oprawach.
Dziś kolor włosów to manifest, wyraz kobiecej siły i naszej walki z dyskryminacja z powodu wieku.
Nie musisz już ukrywać koloru, nie musisz odejmować sobie lat farbowaniem włosów. Oczywiście, to twoja osobista decyzja, bo jeśli lubisz się w ciemnych włosach, to je noś. Ale pamiętaj, że jeśli robisz to dla innych, to możesz zrezygnować z koloryzacji, iść w stronę natury i mieć święty spokój!
Jak się zapatrujesz na srebrną fryzurę? Widzisz się w wydaniu cała-na-siwo czy wolisz farbować włosy?