Dlaczego warto się przytulać?

Nie od dziś wiadomo, że przytulanie ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Już w pierwszych miesiącach życia bliski kontakt fizyczny jest kluczowy dla prawidłowego rozwoju niemowlęcia. Ale czy wiedziałyście, że przytulanie rozładowuje stres i zmniejsza napięcie mięśniowe niezależnie od wieku? Poznajcie liczne zalety przytulania!

Wraz z upływem lat zapominamy o tym, jak ważne powinno być dla nas przytulanie. W końcu nasze dzieci są już dorosłe i nie wymagają tak wiele czułości jak jeszcze kilkanaście lat temu. Co gorsza w wieloletnim związku przytulanie również schodzi na dalszy plan i dużo rzadziej szukamy bliskości w ramionach partnera. Być może najwyższy czas to zmienić?

» Bez względu na to, jak długo jesteście w związku, czułość i wspólne spędzanie czasu nadal powinny być ważne. Sprawdź, dlaczego warto wybrać się na randkę z mężem!

Jakie są zalety przytulania?

Zacznijmy od tego, co już wiemy. W pierwszych miesiącach i latach życia dziecka  przytulanie stymuluje rozwój, pomaga budować relację pomiędzy dzieckiem a rodzicem i zapewnia poczucie bezpieczeństwa.

Mało kto zdaje sobie jednak sprawę z tego, że znaczenie przytulania wcale nie zmniejsza się wraz z osiągnięciem pewnego wieku. Warto więc przytulać się zawsze, bez względu na to, czy mamy pięć lat, czy już grubo ponad pięćdziesiąt.

Wiele kobiet przyznaje, że przytulanie się z parterem w łóżku jest dla nich najlepszym elementem stałego związku. Czy to oznacza, że panowie nie lubią się przytulać? Absolutnie nie! Mężczyźni tak samo jak kobiety potrzebują kontaktu fizycznego, rzadziej jednak sygnalizują swoją potrzebę bliskości.

Przytulanie ma większy wpływ na nasz nastrój i stan psychiczny, niż mogłoby się nam wydawać. Przygotowałyśmy dla was pięć największych korzyści z przytulania, o których każdy powinien pamiętać!

1. Przytulanie zmniejsza stres

Każdego dnia jesteśmy narażone na stres – czy to w pracy, czy w domu. Przytulanie z kolei jest jednym z najłatwiejszych sposobów na zmniejszenie poziomiu uciążliwego stresu i lęku.

Wszystko to za sprawą oksytocyny, nazywanej również hormonem miłości, która wytwarza się w naszym organizmie na skutek bliskiego kontaktu fizycznego. Obniża ona ciśnienie krwi i napięcie mięśniowe, sprawiając, że czujemy się bardziej zrelaksowane oraz rozluźnione. 

2. Przytulanie uszczęśliwia

Podczas przytulania w organizmie obu osób wytwarza się serotonina, nazywana często, tak samo jak endorfiny, hormonem szczęścia. Poziom serotoniny w naszym organizmie wzrasta również podczas pocałunków i orgazmu.

Dzięki wydzielaniu się serotoniny podczas przytulania odczuwamy spokój i szczęście.

Warto wspomnieć, że ten hormon ma jeszcze jedną ważną zaletę – w nocy przekształca się w melatoninę, która ułatwia zasypianie i wspomaga zdrowy sen. To właśnie dlatego w ramionach partnera śpimy dużo lepiej niż normalnie.

3. Przytulanie zbliża i buduje poczucie bezpieczeństwa

Wszystkie te zalety przytulania, które są tak ważne dla małych dzieci, dotyczą również nas, osób dorosłych. Przytulanie się sprawia, że automatycznie zaczynamy darzyć drugą osobę zaufaniem i czujemy się bezpiecznie w jej otoczeniu.

Taka reakcja mózgu na bliski kontakt fizyczny jest niezwykle pomocna w budowaniu relacji z innymi. Zasada jest prosta – jeśli chcemy, by druga osoba czuła się dobrze w naszym towarzystwie (i vice versa), nie wstydźmy się przytulać.

4. Przytulanie zwiększa poczucie własnej wartości

Od najmłodszych lat jesteśmy przytulani przez rodziców, którzy traktują nas jak swoje oczka w głowie. To dlatego nasz układ nerwowy łączy bliskie doznania dotykowe z poczuciem bycia kochanym i wyjątkowym.

Kiedy przytulamy się, naturalnie zwiększa się więc nasze poczucie własnej wartości. Jeśli dodać do tego wzrost poziomu serotoniny, podczas przytulania jesteśmy szczęśliwsi i czujemy się lepiej we własnej skórze.

» Nie tylko przytulanie pomaga zwiększyć poczucie własnej wartości. Sprawdź, jak inaczej możesz wzmocnić swoją pewność siebie!

5. Przytulanie pomaga wyrazić emocje

Wiele z nas ma problem z wyrażeniem uczuć w sposób werbalny. Ciężko jest nam powiedzieć proste „kocham cię“ czy mówić na głos o emocjach, które odczuwamy w danej chwili. Właśnie dlatego komunikowanie swoich emocji  poprzez dotyk jest takie ważne.

Przytulając drugą osobę, przekazujemy jej wiele różnorodnych informacji – od „miło cię widzieć“ po „jesteś dla mnie ważny“.

Nasz mózg doskonale radzi sobie z dekodowaniem emocji zawartych w dotyku i czułościach. Dlatego zamiast martwić się o to, w jaki sposób możemy powiedzieć ukochanej osobie o swoich uczuciach, możemy ją zwyczajnie przytulić. W wielu przypadkach będzie to dużo łatwiejszy i dużo precyzyjniejszy sposób na uzewnętrznienie swoich emocji.

Ile razy dziennie trzeba się przytulać?

Zaskakujące jest to, ile badań naukowych prowadzi się na temat przytulania. Psychologowie z całego świata chętnie przyglądają się temu, w jaki sposób ta prosta czułość oddziałuje na nasz organizm, sposób funkcjonowania mózgu i relacje z innymi.

Największym uznaniem cieszą się słowa Virginii Satir, amerykańskiej psychoterapeutki, zajmującej się m.in. terapią rodzin. Po wielu latach doświadczenia doszła ona do następujących wniosków:

Aby przeżyć, trzeba nam czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie, trzeba ośmiu uścisków dziennie. By się rozwijać, trzeba dwunastu uścisków dziennie.

Bazując na tym stwierdzeniu i badaniach wielu innych specjalistów w dziedzinie psychologii, możemy założyć, że potrzebujemy co najmniej ośmiu uścisków dziennie. Pamiętajcie jednak, że im więcej, tym lepiej, więc zamiast rutynowo odliczać do ośmiu, przytulajcie swoich bliskich jak najczęściej!

A wy – przytulałyście się już dzisiaj?