Hej, siostro! Czyli o zjawisku siostrzeństwa, które rośnie w siłę

Uśmiechnięte kobiety ustawione w kręgu

Dzień Kobiet skłonił nas do przemyśleń na tematy kobiece. Dużo dyskutujemy o miejscu kobiet w społeczeństwie, o naszej roli w rodzinie, o naszych prawach i pozycji w świecie.

Bycie kobietą – ani tą dojrzałą, ani młodą – nie jest w Polsce łatwe. Niekiedy mamy wrażenie, że cały świat jest przeciwko nam. Dlatego dzisiaj wszystkie panie dostają od nas laurkę za ogromne wsparcie, jakie dają sobie nawzajem i to, jak wspaniale są więzi, jakie zawiązują!

Od lat nie widziałyśmy takiej solidarności między kobietami, jaka ma miejsce dzisiaj. To wręcz niesamowite, że „siostry”, bo tak o sobie mówią kobiety, stoją za sobą murem i dopingują się nawzajem.

Tak modna teraz i dużo mówiąca nazwa „siostrzeństwo”, oznacza solidarność pomiędzy kobietami, które wspierają się w podobnych problemach osobistych i zawodowych, ale także wspólnie działają i pokazują swoją siłę.

Wiedzą, że działając wspólnie, mogą zmienić świat i otaczającą je rzeczywistość.

Dzisiaj nie ma nic mocniejszego niż kręgi kobiet i wspólne działanie na rzecz poprawy życia kobiet w Polsce i na świecie. A do tego rozpiera nas duma z prężnie działających kobiecych biznesów powstałych w duchu kobiecym.

Kobiety łączą siły także w walce o lepsze jutro, swoje prawa i wolność wyboru. Starają się przeciwdziałać przemocy, także seksualnej.

Bardzo dobrze pokazał to Czarny Protest, kiedy to tysiące Polek wyszły na ulice, żeby walczyć o swoje prawa i wykrzyczeć rządzącym, co o nich myślą.

Kobiety w maseczkach na proteście przeciwko aborcji
„Siostrzeństwo” to solidarność pomiędzy kobietami, które wspierają się, wspólnie działają i pokazują swoją siłę.

Takiej solidarności kobiet i takiego zrywu nie widziałyśmy od dekad. To pokazało, że starsze i młodsze pokolenia stoją ze sobą murem i idą ramię w ramię, aby przeciwstawić się zmianom i pokazać światu, że jeśli sprawa jest ważna, to skoczą za sobą w ogień.

Chcesz wiedzieć, czym jest siostrzeństwo i dlaczego go potrzebujesz? Czytaj dalej!

Skąd się wzięło siostrzeństwo?

W latach 60. ruchy kobiece i feministyczne zaczęły używać tej nazwy jako pewnej opozycji do „braterstwa”. Miało ono wprawdzie określać solidarność ludzką, ale wiemy przecież, że tak naprawdę określało solidarność męską.

Kobiety w tamtym czasie nie miały za wiele do powiedzenia i nie były angażowane w życie społeczne, ani też dopuszczane do ważnych decyzji politycznych.

Kiedy na większą skalę zaczęły działać ruchy kobiece, idea siostry, jako drugiej kobiety w podobnej sytuacji życiowej lub walczącej o swoje i nasze prawa, stała się popularna. W sile sióstr dopatrywano się szans na zmiany.

Przez lata to mężczyźni mówili nam, co mamy robić, gdzie pracować, co możemy zrobić ze swoim ciałem i co nam wypada, a co nie. Żyłyśmy pod ich dyktando. Teraz dziewczyny biorą życie w swoje ręce i nie oglądają się na męską część społeczeństwa. Prawdę mówiąc, nie oglądają się na nikogo!

Zasady siostrzeństwa

Czy kobiety w różnym wieku siedzą po turecku na matach i uśmiechają się do siebie
W siostrzeństwie wspaniałe jest to, że od obcej kobiety możesz dostać dobroć i wsparcie.

Idea ta nie jest dla kobiet niczym nowym. Mamy przecież koleżanki i przyjaciółki, z którymi dzielimy życiowe perypetie. Ale w siostrzeństwie wspaniałe jest to, że taką samą dobroć i wsparcie możesz dostać od obcej kobiety.

Uczysz się także dobrego traktowania innych kobiet. Nie tylko twojej kumpelki, ale i tej obcej pani na ulicy. Co przecież wcale nie jest ani oczywiste, ani łatwe! Od wczesnych lat mówi się nam, że kobieta kobiecie wilkiem, że inne kobiety odbijają nam mężów, że baby są zawistne, że zazdroszczą sobie itp.

Bardzo dobrze widać to, kiedy popatrzymy na młode mamy i to, jak ogromna presja jest na nie wywierana. Są oceniane i stale krytykowane przez inne matki, które uważają się za bardziej doświadczone.

Dlatego tak ważnym aspektem siostrzeństwa jest nieocenianie i niekrytykowanie. Dawanie innym kobietom wolności wyboru. Niezależnie od poglądów, wyznania, stylu życia i koloru skóry.

Budujemy więzi pomimo dzielących nas różnic. Szanujemy inne siostry i doceniamy je. I uczymy się cieszyć z ich sukcesów, a to dla wielu jest lekcja do odrobienia.

Kobiece wsparcie na co dzień

Kobiety, którym bliska sercu jest idea siostrzeństwa, starają się każdego dnia i przy każdej nadarzającej się okazji robić coś miłego dla innych kobiet, aby okazać swoje wsparcie.

Siostrzeństwo to sposób przekazywania dobra. Może to być nawet z pozoru błaha rzecz: możesz uśmiechnąć się do obcej kobiety na ulicy, powiedzieć jej komplement, życzyć miłego dnia sprzedawczyni w sklepie, pomóc starszej pani z zakupami lub zapytać płaczącą osobę, jak możesz jej pomóc. Jeśli ta osoba ma akurat kiepski dzień, twoje miłe gesty i słowa mogą poprawić jej nastrój. Niby nic, a działa i może przynieść ogromne korzyści.

Wkurzona kobieta przed ekranem laptopa
Wiele kobiet uważa, że ma zawsze rację. Gdy ktoś się z nimi nie zgadza, zaczyna się festiwal kąśliwych uwag.

Siostrzeństwo widać często w Internecie. Są kobiety, którym ich poglądy i sposób życia wydają się jedynym słusznym. I jeśli przeczytają lub usłyszą coś, co nie zgadza się z ich poglądami, zaczyna się festiwal kąśliwych i krzywdzących uwag.

Ale zauważ, że nawet jeżeli pod postem czy artykułem jest lawina negatywnych komentarzy, to od jakiegoś czasu widać także ogromne wsparcie. Inne babeczki stają murem za krytykowaną osobą. Nie pozwalają na bezsensowną nienawiść w Sieci. Ale takiego samego wsparcia możesz doświadczyć także w pracy, na ulicy czy wśród znajomych. 

Swoją solidarność możesz pokazać na wiele sposobów. Możesz wesprzeć koleżankę w trudnej sytuacji albo zjednoczyć się w walce o dyskryminację w miejscu pracy czy podwyżkę dla koleżanki z biurka obok. Możesz wyjść na ulice i domagać się lepszych praw dla siebie, a także, co bardzo ważne, dla młodszego pokolenia. Bo kobiety w idei siostrzeństwa wspierają się międzypokoleniowo.  

Co ci przyniesie ruch kobiecy

Poczucie wspólnoty, jaką daje przyjaźń lub kolegowanie się z innymi fajnymi babeczkami, da ci ogromne wsparcie i świadomość, że nie jesteś sama. Że cokolwiek by się nie działo, będziesz mieć za sobą kobiety, które cię wesprą lub z którymi możesz swobodnie pogadać, nie bojąc się oceny. 

Na pewno słyszałaś o Kręgach Kobiet. Nazwa ta może kojarzyć się trochę szamańsko, ale to nic innego, jak grupa kobiet, które są sobie bliskie i które wspólnie działają.

Mogą to być oddane przyjaciółki w jednym wieku, albo, co obecnie spotkasz najczęściej, grupka babeczek w różnym wieku, z różnym doświadczeniem, z różnych światów, ale mająca jakieś wspólne cele i idee, wymieniająca się doświadczeniami i ucząca od siebie nawzajem. 

Trzy uśmiechnięte kobiety w różnym wieku
Kręgi Kobiet to grupki babeczek w różnym wieku mających wspólne cele i idee.

Takie kręgi to wspaniała inicjatywa. Wymiana pokoleniowa to cenna rzecz dla młodych dziewczyn, które uczą się od nas. A i my możemy wiele podpatrzeć u nich. Dzisiaj dziewczyny są dużo odważniejsze, mają swoje zdanie i nie wahają się go wykrzyczeć. Nie poddają się patriarchatowi i na pewno widzą swoją rolę inaczej niż my, kiedy byłyśmy w ich wieku. 

Siostrzeństwo w biznesie

Kiedy słyszy się o kobiecym biznesie, wiele osób ma na myśli sprzedawanie robótek ręcznych lub inne stereotypowe działania. Nic bardziej mylnego. Dzisiaj kobiecy biznes to duże, świetnie działające firmy, na których czele stoją kobiety i którym w ich drodze do sukcesu towarzyszą inne kobiety. 

Dojrzała kobieta siedzi przed laptopem, a obok stoi młodsza kobieta z aparatem fotograficznym w ręku
Kobiety osiągają ogromne sukcesy i dzielą się nimi ze współpracowniczkami.

Świat biznesu nie jest zdominowany już tylko przez mężczyzn. Kobiety są równie przebojowe, odważne i ambitne. Osiągają ogromne sukcesy i dzielą się nimi ze współpracowniczkami.

Bardzo modne jest także wsparcie, jakiego udzielają sobie kobiety, tworząc grupy zwane mastermind. To ogromnie wzbogacające i motywujące spotkania.

Polegają one na tym, że jeśli ty prowadzisz swój biznes w jednej dziedzinie, to szukasz kilku kobiet z innej gałęzi biznesu i spotykacie się co jakiś czas, a potem dyskutujecie o swoich firmach i ich rozwoju. Podpowiadacie sobie nawzajem, jak można poprawić wasze działania.

Warto stworzyć wspólny krąg wsparcia, bo niekiedy trafne uwagi od osoby nam życzliwej, ale niezaangażowanej w naszą firmę, mogą być bardzo cenne. Wymiana doświadczeń w prowadzeniu biznesu jest konieczna. A mężczyźni niechętnie dzielą się swoimi przepisami na sukces. Zresztą, oni ten sukces trochę inaczej widzą i osiągają.

Polka50plus.pl – siostrzeństwo w czystej postaci!

Twórczynie portalu Polka50plus: Estera Laskowska, Elwirą Laskowska, Kasia Laskowska
Portal Polka50plus.pl też prowadzimy w duchu siostrzeństwa!

Oczywiście, nie możemy tutaj nie wspomnieć o naszym portalu Polka50plus.pl. My także prowadzimy go w duchu siostrzeństwa!

Jest nas trzy, bardzo się lubimy, kibicujemy sobie od lat i wspieramy się w każdej dziedzinie życia. Dwie z nas to siostry rodzone, ale już we trzy jesteśmy siostrami z wyboru i naprawdę czujemy się ze sobą mocno połączone (przyznam, że to dla mnie niekiedy wzruszające).

Towarzyszyłyśmy sobie na każdym etapie życia i kiedy przyszło nam połączyć siły w pracy nad portalem, trochę bałyśmy się, że wspólny biznes i związane z nim problemy mogą popsuć naszą relację.

Ale okazało się, że potrafimy być dla siebie ogromnie wyrozumiałe, wspierać się i pomagać sobie na każdym kroku. Robimy więc wspólnie coś pięknego dla kobiet, wspieramy kobiety i wierzymy w ich siłę.

To też może cię zainteresować:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *